Słowacy to naród bliski nam ze względu na język, kulturę i mentalność. Dlatego spełnione są wszystkie warunki, byśmy podczas narciarskiego urlopu u naszych wschodnich sąsiadów czuli się dosłownie jak w domu. Słowacja weszła do zjednoczonej Europy i wielkimi krokami oddala się od socjalistycznej przeszłości. Kto w ostatnich latach nie odwiedził kraju pod Tatrami, będzie zaskoczony tempem zmian, nowym budownictwem i profesjonalizmem, z jakim Słowacy w końcu zaczęli wykorzystywać swój przysłowiowy „złoty róg” – turystykę. Odłóżmy uprzedzenia na bok – dziś to niektóre czeskie ośrodki mogłyby się od słowackich uczyć! Jasnym atutem Słowacji jest duża różnica poziomów na trasach narciarskich ciągnących się z tatrzańskich masywów, a także bajkowe piękno przyrody.
Kto nie był na Słowacji w ostatnich latach, nie może się nadziwić postępowi niemal w każdej dziedzinie życia. Ograniczeniem rozwoju pozostaje fakt, że najatrakcyjniejsze lokalizacje narciarskie znajdują się w ścisłych granicach parków narodowych. Nie wszystkie obiekty transportowe i noclegowe można natychmiast zmodernizować, ale postęp jest widoczny, a jeśli połączymy to z rosnącym udziałem sztucznego naśnieżania, tradycyjnie doskonałą kuchnią i nowoczesnymi atrakcjami, jak termalne aquaparki (uzdrowiska to dziedzina, w której Słowacja podąża za nowoczesnymi trendami rodzinnych wakacji w sposób nieporównywalny z czeskimi uzdrowiskami – i to w jak najbardziej pozytywnym sensie) oraz świetnie wyposażone snowparki, otrzymujemy atrakcyjny, kompleksowy produkt, który staje się bardzo konkurencyjny nawet wobec uznanych alpejskich ośrodków.
Jesteśmy pewni, że może Cię tylko pozytywnie zaskoczyć. Polacy byli tu zawsze mile widzianymi gośćmi i bardzo przyjemnie jest rozmawiać z serdecznymi i gościnnymi mieszkańcami często także z możliwością rozmowy w swoim języku i nie czuć się nigdzie jak gość drugiej kategorii.
Jako reprezentanta oferty narciarskiej Słowacji wybieramy flagowy ośrodek tamtejszej turystyki zimowej – ośrodek Jasná / Chopok w Niskich Tatrach, pierwszy w Czechosłowacji, który już w 1979 roku był gospodarzem Pucharu Świata w narciarstwie alpejskim. Puchar Świata kobiet w slalomie i gigancie powrócił tu po 5 latach – 6–7 marca 2021 roku. Dzięki tradycji nieprzerwanej nawet po podziale Czechosłowacji i dogodnej odległości z Czech i Polski, Jasná z pewnością zainteresuje wielu z Was, którzy chcą wypróbować ten topowy ośrodek na własnej skórze. Minusem zbliżania się Słowacji do europejskich standardów są jednak ceny noclegów i skipassów, które nie należą do najniższych w naszej ofercie.
Wysokie Tatry nie słyną z bogatej oferty narciarskiej, ale właśnie tutaj, w Tatrzańskiej Łomnicy, można zjechać niemal kultową trasą z Łomnickiej Przełęczy, otwieraną zazwyczaj dopiero w drugiej połowie zimy, która aż do wiosny oferuje świetne warunki śniegowe.
Z obrzeży uzdrowiska odjeżdża kolejka gondolowa do stacji pośredniej Štart, a stamtąd na Skalnaté pleso. Głównym celem jednak jest Łomnicka Przełęcz – wiosną zasypana śniegiem, o południowej ekspozycji i „czarnym” nachyleniu. Tatrzańska Łomnica to spokojne uzdrowiskowe miasteczko ze starymi luksusowymi hotelami, w których czuć jeszcze atmosferę Pierwszej Republiki Czechosłowackiej. Stosunkowo ograniczone możliwości narciarskie rekompensują bogate atrakcje après-ski – np. 2,5-kilometrowy tor saneczkowy w Starym Smokowcu, dostępnym kolejką tatrzańską, czy śniadanie o świcie na szczycie Łomnicy.
Prezentujemy także kolejne reprezentacyjne i interesujące centrum Wysokich Tatr. Dominujący hotel FIS przypomina, że Szczyrbskie Jezioro było gospodarzem Mistrzostw Świata w klasycznych dyscyplinach narciarskich w 1970 roku, gdzie w kombinacji zwyciężył Czech Ladislav Rygl. Z tej okazji przebudowano również miejscowy dworzec do obecnej postaci.
Nie dziwi więc, że ośrodek może pochwalić się doskonale przygotowanymi trasami biegowymi z certyfikatem Słowackiego Związku Narciarskiego (SLZ), a ich liczba jest wystarczająca.
Narciarze zjazdowi mają tu do dyspozycji przyjemny ośrodek z 9 km łatwych i średnio trudnych tras. Dzięki wysokiemu położeniu naturalny śnieg jest zapewniony, a 100% sztucznego naśnieżania to oczywistość.
Niezwykle atrakcyjna, choć niestety często pomijana, jest dolina Vratna w Małej Fatrze, pod szczytem Krywań, nad rodzinną wsią Janosika – Terchová. To tradycyjne zimowe centrum Małej Fatry oferuje 14 km tras narciarskich, podzielonych na kilka zróżnicowanych lokalizacji, które razem zadowolą niemal każdego – od początkujących, przez średniozaawansowanych, po freeriderów. Główną atrakcją freeridową jest najwyżej położony teren pod Chlebem – północne zbocze z przewyższeniem 800 metrów, szerokimi, bezleśnymi połaciami i nowoczesną kolejką gondolową. Kameralny charakter tej lokalizacji częściowo zachowano nawet po modernizacji w 2005 roku.
Ośrodek Snowparadise Veľká Rača Oščadnica znajduje się blisko granicy z Czechami – zaledwie 23 km od Mostów koło Jabłonkowa, a jeszcze bliżej jest stąd do granicy z Polską. Skiareál Veľká Rača leży niedaleko miejscowości Oščadnica w Kysuckich Beskidach, a jego północno-zachodnie stoki oferują – jak na beskidzkie warunki – ponadprzeciętne parametry terenowe. Trasy są w pełni obsługiwane przez wyciągi – dwie czteroosobowe kanapy i nawet rzadko spotykany w naszej okolicy „telemix”. Ośrodek dzieli się na trzy połączone lokalizacje – najbardziej popularna wśród rodzin i najłagodniejsza jest Dedovka, mniej uczęszczana i bardziej sportowa jest Marguška, a najdalej położone, ale najbardziej nowocześnie wyposażone, to Lalíky. Veľká Rača pozostaje bardzo popularnym celem weekendowym, również ze względu na bliskość aglomeracji ostrawskiej – w dni powszednie panuje tu jednak wyraźnie większy spokój.